14 października 2010

Data ślubu a numerologia

Pewnie niejedna z nas ma ten problem: jaką datę wybrać na ślub... Przy decyzji bierzemy pod uwagę różne aspekty: pogodę i  porę roku, dostępność sali weselnej, tradycję oraz zobowiązania i terminy naszych krewnych i własne.
Nikt raczej nie wylicza, czy data ślubu przyniesie mu pomyślność w aspekcie numerologicznym. W dzisiejszym wpisie prezentuję krótką charakterystykę poszczególnych liczb pod względem zawierania związku małżeńskiego. 





Aby otrzymać wibrację danego dnia, należy dodać do siebie poszczególne liczby składowe daty:


dzień + miesiąc + rok= liczba = cyfra + cyfra= wibracja dnia




Przykładowo dla daty 18.06.2010: 


1+ 8+ 6+2+0+1+0=18= 1+8=

Naszą wibracją dnia jest 9!




Oto opisy poszczególnych wibracjii:




1- Jedynka. Data raczej niekorzystna. Jedynka jest liczbą samotników, liderów i przywódców. Może wróżyć walkę o władzę w związku lub przedkładanie samorozwoju i kariery zawodowej ponad partnera. Jeśli takie tendencje są zauważalne w Twoim związku- zastanów się nad zmianą daty.Jeśli natomiast obydwoje jesteście niczym dwie papużki nierozłączki i nieco brakuje Wam przestrzeni- jedynka Wam ją zapewni.  
  

2- Dwójka. Data idealna, oznaczająca partnerstwo, miłość i oddanie. W numerologii dwójka odpowiada księżycowi- a jak wiadomo jest on symbolem romantycznych nocy, poetów i ich muz. Jeśli więc chcesz, by opiekuńcza moc księżyca jaśniała nad Waszym małżeństwem i nigdy nie zabrakło Wam chęci do wspólnych rozmów- liczba ta jest świetna na zawieranie małżeństwa. 





3- Trójka. Trzy to także bardzo pozytywna liczna, która w Waszym małżeństwie wzmocni porozumienie, kreatywność oraz obopólne działanie. Trójka to liczba Trójcy Świętej, utożsamia harmonię. Dwie siły tworzą trzecią. Wibracja tej liczby pozytywnie wpływie na potomstwo, na wszelkie wspólne przedsięwzięcia oraz nie pozwoli, by w Waszym związku zagościła nuda.





4- Czwórka. Cztery to liczba materii- domu, bazy, schronienia. Daje silne osadzenie w realiach, lecz niesie ze sobą także stagnację. Idealna wibracja daty dla pary szalonej i zwariowanej. Wniesie porządek w małżeństwo. Niewskazana jednak dla osób, które są poważne i ustabilizowane- w ich związek przez czwórkę może wkraść się rutyna i nadmierne przywiązanie do pozorów.





5- Piątka. Nie jest to zbyt pozytywna liczba. Piątka wzmacnia wibracje ryzykanctwa, poszukiwań, chęci przelotnych przygód. Nie wpływa natomiast pozytywnie na poczucie odpowiedzialności: ani za siebie, ani za partnera. Liczba ta dodatnio wpływa jedynie na wzrost jakości komunikacji pomiędzy małżonkami- przyświeca jej Merkury, patron wygadanych handlarzy i złodziei.





6- Szóstka. Patronką tej liczby jest Wenus... Co samo za siebie mówi, że wibracja tej liczby w każdym aspekcie sprzyja zawieraniu małżeństwa. Szóstka to liczba miłości, zarówno fizycznej, jak i duchowej. Pod takim patronatem można przewidywać dla swego związku samych pozytywów.





7- Siódemka. wbrew zwyczajowemu przesądowi- dla ślubu liczba ta nie jest szczęśliwa. Siódemka to duchowe poszukiwania, wzniosłe idee, marzenia- dobre jednak dla samotnika. Szczęście przynieść może jedynie osobom, które w związku są już bardzo długo i bardzo dobrze się znają. Wtedy wniesie w ich relację zupełnie nową jakość i zainspiruje do wspólnych podróży- duchowych, metaforycznych lub zupełnie dosłownych.





8- Ósemka. Liczba ta jest sześcianem liczby 2 i niesie podobne wibracje, jak ona- jedynie je zwielokrotniając. Ósemka gwarantuje porozumienie, łagodność oraz cierpliwość dla partnera. Wibracja tej liczby to otworzenie się na drugą osobę, chęć niesienia jej pomocy oraz oddania się jej.





9- Dziewiątka. To także bardzo pozytywna liczba. Dziewiątka to zamknięcie pewnego etapu, przejście do kolejnego rozdziału swojego życia. Dobrymi wibracjami pomoże nam zamknąć okres narzeczeński i wcielić się w rolę osoby zamężnej. 9 symbolizuje spełnienie marzeń, osiągnięcie celu, pogłębienie współpracy oraz ZAWARCIE MAŁŻESTWA. 




Oczywiście- należy to potraktować z przymrużeniem oka.




**Opracowane na podstawie "Symboliki liczb" Manueli Olszewskiej. 

9 komentarzy:

  1. Ja mam 3, całkiem nieźle nam wróży. Ciekawe podejście do tematu, a ja z takich przyziemnych powodów wybrałam swoją ;).
    Wy macie już jakąś upatrzoną datę?

    OdpowiedzUsuń
  2. 9 to rowniez symboliczna pelnia (przynajmniej w mysli chrzescijanskiej), a czy malzenstwo nie jest wlasnie czyms takim?

    OdpowiedzUsuń
  3. Jeszcze nie mamy konkretnej daty, teoretycznie to ma być przyszły rok, ale najwięcej do powiedzenia ma stan naszej lokaty ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Mi wyszła 2 :D
    26.08.2011
    Mam nadzieję, że spełni się tak jak napisane.

    OdpowiedzUsuń
  5. Wg. daty ślubu wyszła mi 3 czyli całkiem dobrze, a nie minął nawet rok od naszego ślubu, a po 11 latach wspólnego życia jesteśmy już przed rozwodem. Także doradzam duże przymrużenie oka i życzę wszystkim parom szczęścia.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kurcze mi tez wyszla 3 ale nie wiem jak to jest ze zupelnie 2 rozne interpretacje. hmmm i komu tu wierzyc???

    Zobacz tutaj

    http://weselny-serwis.pl/index.php?option=com_content&view=article&id=377:numerologiczna-data-lubu&catid=373:artykul-strona-startowa&Itemid=18


    Chyba pojde jednak do wrozki bo nie wiem jak to w koncu interpretowac moj wybor??

    Mam nadzieje ze nie dostane jeszcze trzeciej interpretacji bo to zupelnie bedzie juz dla mnie niezrozumiale.

    OdpowiedzUsuń
  7. Wierzycie w to? Ja nie bardzo;p

    OdpowiedzUsuń

Najnowsze wpisy wprost na Twojego maila- >K L I K N I J<